Ładna reklama mojego obozu wakacyjnego dla lps?
Ostrzegam że ten wpis MOŻE u niektórych osób wywołać ZBYT poważne przemyślenia kolekcjonerskie [których skutkiem MOŻE być myśl o skończeniu kolekcjonowania] co nie jest jego celem, jeśli bierzesz internetowe posty zbyt do siebie NIE czytaj tego wpisu.
Ostatnio złapała mnie taka refleksja: Czy na pewno chcę kolekcjonować lps? Ile jeszcze będę je zbierać? Co potem?
Myśl o zaprzestaniu kolekcjonowania była niesamowicie bolesna, ale gdzieś czułam że nie wiem czy chcę je zbierać.
''Ile jeszcze będę je zbierać?,,- to pytanie jest tak samo straszne. Nie chcę zbierać ich za krótko, ale za długo też nie.
No i co dalej? Jak przestanę zbierać, to co dały mi lps? Jaki był sens tego wszystkiego?
Te wszystkie pytania i problemy ma każda kolekcjonerka a i mnie to w końcu dopadło. Ten post ma na celu pomóc odpowiedzieć na takie pytania.
Oczywiście nie kończę z lps. Nawet przez chwilę nie pomyślałam o takim scenariuszu. To tylko ''niegrozne,, przemyślenia.
Czy na pewno chcę kolekcjonować lps?
Oto pierwsze i z pewnością najtrudniejsze pytanie. No bo, petki zajmują czas, trzeba gdzieś je trzymać i ten stres związany z fake'ami...STOP. Jeśli twoje argumenty były podobne to wiedz że są wyolbrzymione. Jeśli zbierasz lps z prawdopodobnie byłaś na to wszystko przygotowana. Każda kolekcjonerka radzi sobie z tymi i jeszcze innymi problemami. Lps mają mnóstwo plusów, ale wady także. Wszystko je ma, np. pomyślmy o czymś co nie powinno mieć lub nie chcemy by miało wady.
Pierwsze co przyszło mi na myśl to lato. Lato każdy uwielbia i na pierwszy rzut oka nie jesteśmy w stanie znalezć wad i nie chcemy ich szukać [tak jak z lps]. Pomimo tego lato też ma wady, chociażby jest gorąco, często nudzimy się, a nawet da się zaliczyć do wad MOŻLIWOŚĆ np. wpadniecie z złe towarzystwo.
Z lps jest podobnie. Łapiemy takie rozkminy bo, doszukujemy się w naszych kochanych figurkach czegoś więcej, poznajemy mnóstwo ich atutów na które często nie zwracamy uwagi, ponieważ jest ich naprawdę dużo, dlatego też tak odczuwamy gorsze strony tej pasji.
Dla wielu kolekcjonerek zakończenie lps'owej przygody jest przerażające ,chociaż czują że chcą to zaprzestać nie są pewne.
Jeżeli zastanawiacie się czy dalej chcecie zbierać petki to nie podejmujcie takiej decyzji zbyt pochopnie, bo każdy kolekcjoner zastanawia się czasem nad czymś takim. Jeśli jednak od dłuższego czasu powątpiewacie w swoją ''lps'ową iskierkę,, ,pamiętajcie że nic nie stoi na przeszkodzie by skończyć zbierać, Świat się nie zawali ,a z czasem dojdą nowe zainteresowania (:
A gdy nie jesteście pewne, to może warto zrobić sobie pauze, i przez krótki czas nie kupować lps lub nie zajmować się nimi.
Ile jeszcze będę zbierać?
To kwestia indywidualna. Jedni kończą po paru miesiącach ,a inni siedzą w tym do dorosłości. Jeśli będziecie chcieli to mogę zrobić wpis pomagający zapobiec finish'owi lps ,ale pamiętajcie- nic na siłę.
Jeśli zaczniesz powoli kończyć zbieranie to będziesz o tym wiedzieć.
Ja nie chcę zbierać za długo więc zdecydowałam że jak będę miała 17 lat zakończę zbieranie.
Jak to zrobić? Najlepiej małymi kroczkami. Wystarczy nie kupować sobie nowych lps [brak podsycania tytułowej ''iskierki,, zrobi swoje], pozamykać blogi/kanały/instagramy itd. ,zdjęcia lps np.przenieść do archiwum lub skasować, kolekcje [wraz z akcesoriami] sprzedać lub [według moich planów] pochować lps w woreczki strunowe i schować do pudełka ,które można postawić w szafie lub na strychu [do wyboru].
Co potem?
A jeśli przestaniesz zbierać..jakie korzyści dały Ci te lata/miesiące zbierania? Lps jako zabawki i jako przedmiot kolekcjonerski mają w przyszłości naprawdę wiele zastosowań.
Oto moje obserwacje:
- kreatywność- wymyślamy imiona ,charaktery, niektórzy zabawy
- umiejętności plastyczne- czasem przerabiamy nasze lps [moje przeróbki zaprezentuję tutaj]
- montowanie- kariera na YouTube wymaga takich umiejętności
- ortografia- ten kto pisze bloga powinien zrozumieć 😂
- fotografia- robimy zdjęcia naszym lps
- zarządzanie- mamy nasze małe lps'owe społeczności których jesteśmy opiekunami/władcami
- odporność na hejt- niektórzy publikują swoje lps i muszą się liczyć z takim odbiorem
- nauka- są osoby [np.ja] które uczą się czegoś dla lps [przykład w poście 6]
- znajomości- na lps'owych blogach/kanałach itd. można poznać wiele ciekawych osób
Pewnie jeszcze trochę by się tego znalazło..
W tym poście nie chciałam namawiać do skończenia z lps. Miał on na celu WYŁĄCZNIE pomóc osobom które podczas zbierania miały/mają albo będą mieć taki problem. Przepraszam za tylko jedno zdjęcie ,ale nie robiłam ostatnio sesji ,a ten post jest taki ''pogadankowy,,.
Już zaczełam pisać wpis który ma się teraz pojawić ,więc czekajcie.
Pa, pa i miłych wakacji!
6 komentarzy:
Ładne zdjęcia
Ładne zdjęcia są na tym blogu
Dzięki :)
Kami ślicznie prowadzisz tego bloga. A zdjęcia są fenomenalne :)
Bardzo dziękuję! (Piszę innego konta)
Dzięki
Prześlij komentarz