17. Co zrobić z niechcianymi lps?

Hej!
Ostatnio jestem dosyć zajęta. Przygotowuję prezentacje z biologi, zaczęły się kartkówki i sprawdziany [czytaj: nauka] a nawet w tym tygodniu mam sprawdzian z matmy, angielskiego i kartkówkę z polskiego. Chciałam brać nawet udział w jakimś konkursie, ale chyba jednak to będzie już za dużo.
Mimo wszystko zarywam "wczesną noc,, aby napisać dla was ten post.
Dziś powiem co można zrobić z niechcianymi lps. Jakie mogą być te "niechciane lps,,?
Są to:

• Fake
• Zniszczone lps
• Powtórki
• Nielubiane przez nas lps

Oczywiście możemy je wymienić albo sprzedać. W tym poście jednak skupiam się na niechcianych lps, których nie lubimy z różnych przyczyn, ale są dla nas sentymentalne, lub z jakiś innych powodów chcemy je zostawić przy sobie.

1. Zrób custom'a
Ten sposób sprawdza się przy wszystkich "rodzajach,, niechcianych lps. Dzięki przerobieniu będzie miał dla nas większą wartość. Jeśli wiesz że wcale nie umiesz przerabiać lps, to może lepiej zdecyduj się na inny sposób, ale jak tobie będzie się ten custom podobać, to nic nie stoi na przeszkodzie.
Sama już kilka razy wykorzystałam ten sposób i według mnie jest naprawdę super.

2. Używaj jako "królika doświadczalnego,,
To pomysł raczej nie na powtórki, ale jak kto woli. Rola "królika doświadczalnego,, jest idealna dla lps na którym wam raczej nie zależy, ale też troszkę chcecie go zostawić. Najlepszy będzie BARDZO zniszczony lps.
Np. pierwszy raz robisz lps zdjęcia nad morzem, do pierwszego zdjęcia najlepiej użyć właśnie takiej figurki, aby zobaczyć, jak trzeba trzymać lps'a, czy falę na pewno go nie porwą itd. Lepiej wypróbować to na takim "króliku,, niż na figurce na której wam zależy.
Można go użyć też przerabiając lps, aby zobaczyć jak nowa farba reaguje na "lps'owy plastik,, np. czy się nie będzie kleić.
Najogólniej można na nim testować wszystko co wymyślicie xd.

3. Wymyśl lps'owe DIY
Zrób z lps coś ciekawego, orginalnego. Przyklei jego głowę do długopisu, zrób z niego manekina, doklej magnes z tyłu głowy, wszystko zależy od twojej wyobraźni! Podzielcie się swoimi pomysłami w komentarzach.

4. Zrób... gniotka
Tutaj nadają się fake, głównie z Lovely pet show. Ich głowy są zbyt miękkie, więc czemu nie wykorzystać ich do tego, do czego ewidentnie nadają się najlepiej?

No i to już wszystkie sposoby. Przepraszam że ten post jest taki krótki, ale bardzo chcę utrzymać regularność [posty w niedzielę] jednak jestem ostatnio tak zajęta że to chyba nie wyjdzie, a nawet jeśli to mam dość mało czasu, więc posty będą krótkie.
W październiku będzie 6 postów. We wrześniu udało mi się zrobić 4 i jestem z siebie naprawdę dumna. W październikowych postach pojawią się między innymi post helloween'owy oraz 2 posty z króciutkiego wyjazdu, ale szczegóły zdradzę później ;)
Jako początkująca bloggerka [może już nie aż tak początkująca] pierwszy raz zauważyłam jak po wakacjach spada popularność blogów. Naturalnie, świetnie to rozumiem, bo zaczyna się szkoła. Jednak to trochę smutne zjawisko :/ mimo to nie mogę się doczekać wakacji, kiedy mój blog wreszcie odżyje :)
Biorąc pod uwagę ten "króciutki wyjazd,, od którym akapit temu pisałam, proszę aby każdy kto czyta ten post zagłosował i uzasadnił, jaką figurkę z "Relacji z Sianożęt,, polubiliście najbardziej, a jaką najmniej. Chcę, aby któraś postać się powtórzyła, więc BARDZO was proszę o głos. Przypominam że bohaterami byli: Atena, Stefan, Aymy, Cukierek i Charlotte. Możecie też wybierać z pośród figurek mojej koleżanki które również brały udział w relacjach: Candy, Lucy i Maine coon. Dla tych co nie wiedzą o co chodzi to niech przeczytają ten post ale najlepiej będzie jak zobaczą wszystkie posty z seri "Relacje z Sianożęt,, [ale ten do którego podałam link wystarczy].
No to tyle....
błagam, oddajcie głos,
Pa, i powodzenia w szkole!

~Kamilax